sobota, 27 sierpnia 2016

Depilator laserowy Babyliss G946E

Jakiś czas temu miałam zaszczyt zostać Ambasadorką Babyliss. Moim zadaniem było przetestowanie depilatora laserowego G946E. Nie ukrywam, iż depilator spadł mi z nieba, gdyż borykam się z mocnym i ciemnym owłosieniem i zamierzałam kupić podobne urządzenie, jednak odkładałam ten zakup w nieskończoność, gdyż kwota odstraszała.



Wszystkie niezbędne informacje znajdują się na stronie http://babyliss-totallook.pl/product/G946E. Do urządzenia jest nawet specjalna aplikacja na telefon, która pilnuje, by nie poparzyć sobie skóry i przeprowadzać depilację w odpowiednich odstępach czasu.

Depilator jest bardzo poręczny i lekki. Sam zabieg polega na ostrzeliwaniu skóry wiązką lasera. Niestety depilacja nóg zajmuje trochę czasu, ale myślę, że to kwestia wprawy i przyzwyczajenia.

Jaka jest moja opinia?

Muszę przyznać, że początkowo podchodziłam do niego sceptycznie, gdyż bardzo dużo czasu zajęła mi depilacja nóg, zanim rozpracowałam jak używać poprawnie urządzenia i kiedy pojawia się błysk lasera. Później byłam zaskoczona szybkością jego działania. W dosłownie kilka minut byłam w stanie wydepilować całe uda, pachwiny raz pachy. Byłam przygotowana na ból, pieczenie i dyskomfort używania. Jednak ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu nic takiego nie miało miejsca. Cały proces przebiega bardzo szybko. Mimo małego ekranu trwa to niedługo, a sama depilacja jest bardzo precyzyjna. Depilacja nie wymaga jakichś specjalnych wcześniejszych przygotowań. Skóra ma być czysta i ogolona. Po zabiegu można się normalnie ubrać i wrócić do swoich codziennych obowiązków. Nie trzeba marnować czasu ani pieniędzy na dojazdy i wizyty w gabinecie kosmetycznym.Po kilku użyciach zauważyłam pierwsze łyse placki na skórze oraz słabsze i rzadsze owłosienie. Do pełnego efektu co prawda brakuje jeszcze kilku, jeśli nie kilkunastu sesji, ale widać pozytywną zmianę. Niewątpliwą zaletą lasera Babyliss Homelight jest indywidualne dostosowanie do potrzeb użytkownika. Instalujemy specjalną aplikację na telefon, za pomocą której telefon łączy się z urządzeniem i możemy na podstawie odpowiedzi na pytania ustawić poziom mocy lasera. Aplikacja pyta nas jaki mam odcień skóry, czy wystąpiły na niej podrażnienia, ile czasu upłynęło od ostatniej depilacji, jaka partia ciała była depilowana, czy używamy specjalistycznych kremów i czy wystawialiśmy skórę na działanie promieni słonecznych. Dzięki temu na pewno nie zrobimy sobie krzywdy i mamy pewność, że depilacja będzie w stu procentach bezpieczna.



A czy któraś z Was testowała depilator laserowy ten lub innej firmy? Jakie są Wasze opinie?

Read More




Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML